Wielu ta nazwa może wydać się dziwna. Wielu z Was pewnie o tym nie słyszało, ale to zjawisko jest realne i jest jedną z przyczyn powstawania smogu w mieście. Zanieczyszczenie powietrza to nie tylko spaliny.
Unos wtórny to pył, który gromadził się na powierzchni jezdni wzbity ponownie w powietrze w wyniku turbulencji wywołanych przez samochody lub wiatr. Źródeł unosu wtórnego jest wiele, nie tylko z pojazdów. W jego skład wchodzą drobinki z opon, klocków hamulcowych, tarcz hamulcowych, spalin, nawierzchni jezdni, roślin oraz odpadów komunalnych. Unos wtórny to źródło groźnego dla życia pyłu PM10.
Jak pokazał raport Najwyższej Izby Kontroli, w skali kraju tylko 10 proc. zanieczyszczeń powietrza pochodzi z transportu. Natomiast w miastach,aż w 63 proc. transport wpływa na jakość powietrza. Aż 80 proc. zanieczyszczeń transportowych to właśnie unos wtórny.
Pył ten może być ponownie unoszony w wyniku turbulencji generowanych przez samochody czy środki transportu publicznego. Istotna zmiana w składzie pyłu ma miejsce w zimę, gdy ulice są posypywane piaskiem wymieszanym z solą. Istotnym czynnikiem wpływającym na obszar przemieszczania się zanieczyszczeń jest susza. Jak przekonuje Konrad Marczyński z Warszawskiego Alarmu Smogowego w Warszawie około 30-40 proc. zanieczyszczeń nie pochodzi spoza województwa. Czasami trafia do nas również piasek znad Sahary!
Zanieczyszczenia leżące na ulicy można jednak bardzo łatwo usunąć. Wystraszy regularne mycie nawierzchni. Pozwoli to wyeliminować zjawisko unosu wtórnego. W Krakowie w ramach eksperymentu gruntownie wymyto ulicę Lea. Okazało się, że na drodze zalegały blisko dwie tony szkodliwego dla zdrowia pyłu, który zawierał w sobie tlenki azotu i siarki.
Jeżeli chcemy ochronić nasze płuca przed szkodliwym działaniem unosu wtórnego, to powinniśmy zaopatrzyć się w maski ochronne z filtrem HEPA. Technologia ta z dokładnością niemal 99 proc. pozwoli wyeliminować zagrożenie.
PM10 to mieszanka różnego rodzaju zawieszonych w powietrzu cząstek, których średnica nie przekracza 10 mikrometrów. Pył zawieszony może zawierać w sobie bardzo niebezpieczne substancje takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, w tym rakotwórczy bonzo(a)piren, metale ciężkie i dioksyny i furany.
PM10 bardzo negatywnie wpływa na nasz układ oddechowy. To właśnie on jest przyczyną nagłego kaszlu, świszczącego oddechu, ostrego zapalenia oskrzeli. PM 10 zwiększa również ryzyko zawału serca czy udaru mózgu.
Średniodobowe dopuszczalne stężenie PM10 w powietrzu wynosi 50 mikrogramów na metr sześcienny i nie może być przekraczany więcej niż 35 razy w roku. Poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego wynosi 40 mikrogramów na metr sześcienny. W przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm od 200 mikrogramów na metr sześcienny jest poziom informowania, a w przypadku 300 mikrogramów na metr sześcienny obowiązuje poziom alarmowy.