Jednym z problemów konstruktorów pojazdów mechanicznych jest wyeliminowanie z kabiny pyłów i drobnoustrojów. W samochodach osobowych za czyste powietrze w kabinie odpowiadają specjalne filtry. W maszynach budowlanych stosuje się podciśnienie.
Niestety ani filtry, ani podciśnienie nie są w stanie wyeliminować pyłu PM 2,5. Z ich wyłapywaniem nie radzi sobie również ludzki organizm. Cząsteczki te z łatwością dostają się do płuc i krwiobiegu i są przyczyną powstawania groźnych chorób.
Volvo za pośrednictwem firmy Blueair postanowiło rozwiązać problem cząstek PM 2,5 w kabinie pojazdu. W tym celu w kabinie zamontowano „element”, który znajdującym się w nim drobina nadaje ładunek elektrostatyczny. Filtr umieszczony w kabinie ma ładunek dodatni. Proces ten to tzw. jonizacja.
Pomiary wykonywane przez specjalistyczną aparaturę potwierdziły skuteczność zastosowanej technologii. Stężenie pyłu MP 2,5 w kabinie pojazdu jest nawet pięciokrotnie niższe.
bstok.pl/Oli/Fot.Pixabay